czwartek, 3 stycznia 2013

La roche posay: DUO, K, MAT A I ????

Cześć,

ja chyba zwariowałam :D 

w 2012 roku jakoś nie bardzo mnie interesowała pielęgnacja mojej buzki, <wstyd> oczywiście był krem jakiś tam, tonik, micel, żel wiecie miałam aby mieć. Nie wiem co we mnie wstąpiło, ponieważ od początku roku, haha wiem mamy dopiero trzeci dzień, ale nie robię nic innego poza szukaniem tej jedynej odpowiedniej pielęgnacji dla mojej szarej piegowatej twarzy.

po krótkiej naradzie z moim personalnym guru na polskim blogerze, oczywiście mam tu na myśli srokę :D  zdecydowałam, że zamówię sobie serum z Kiehls'a i jest ono w drodzę do mnie :) aby dodać odrobinę blasku, wiecie takiego AWESOME muśnięcia słońcem, ŻARTUJĘ, kupiłam sobie krem z Clarins Crème Eclat du Jour, ale narazie stoi on sobię bo wykańczam jakiś tam krem jakiejś tam firmy <projekt denko tuż tuż> :D 

Do czego zmierzam?! Otóż, ostatnio pojawił się bardzo widoczny problem na mojej buzi. Problem z którym nigdy wcześniej nie miałam problemu, mam na myśli: PORY, więcej PORÓW, dużo PORÓW. Fuj! Moja wcześniej tylko piegowata twarz, doczekała się konkurencji w postaci czarnych małych kropek. 

 wyobrazcie sobię moją twarz, a na niej czarne kropki duże i małe :/ 

dzisiaj po drodze do DM, sesese, nic nie kupiłam :P, zauważyłam malutką aptekę, bym powiedziała rodem z 1985 roku :D nie miałam nawet zamiaru tam wchodzić, ale ilość produktów z La Roche Posay, która widniała zza okna poprostu mnie zwaliła z nóg :O oczywiście po kilku sekundach znalazłam się tam i zostałam obsłużona przez bardzo miłą, starszą panię, która z cierpliwością wysłuchała moich narzekań! Według niej moja cera potrzebuje albo Effaclar K albo Mat. YYYY co do Mat, to ja nie lubię matujących produktów. Mam tą swoją mieszaną cerę, ale nie jest ona ani zbyt świecą się ani mega problematyczna, poza tymi porami :/ nie kupiłam nic! Pani była tam miła, że dała mi 3 próbki i kazała w spokoju pomyśleć czy potrzebuję tych produktów naprawdę. Hello?? Mieszkałam 3 lata we Frankfurcie, odwiedziłam nie wiem ile aptek i jedyne co tam dostałam po naradach, poradach itp, to paczkę husteczek do nosa! Hello?! WOW!!! 



Niestety w temacie kremów z La roche posay jestem w ogóle nieobeznana. Dlatego pomyślłam, że poprostu zapytam was czy znacie te produkty, może macie podobne problemy jak ja, może możecie mi coś doradzić?! Który Effaclar był by odpowiedni dla mnie: DUO, K, MAT, AI??!!!


Pory! Nie chcę ich mieć! Pomocy :D !!!

całuję
szavka

 

24 komentarze:

  1. Effaclar duo jest raczej przeznaczony do cery problematycznej (mam na myśli cerę silnie zanieczyszczoną, z wypryskami) przynajmniej ja go w takim celu używałam i naprawdę jest fenomenalny! ps. nie wiem jak działa na zaskórniki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba zostawie w spokoju ten duo, nie chce aby mi pol twarzy wyjadl :D

      Usuń
  2. Effaclar DUO ładnie oczyszcza i zwęża pory, oczyszcza w sensie - przynajmniej u mnie i u męża - gdy wchodzi w pory to je dezynfekuje mam wrażenie. Uspokaja się cera. Do cery z wypryskami i wągrami, rozszerzonymi porami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obecnie zaczęłam używać DUO i jedyne co mogę o nim powiedzieć to to, że bardzo fajnie wygładził moją skórę twarzy. O dalszych jego działaniach pewnie przekonam się po jego dłuższym stosowaniu. W sumie zachęciła mnie do jego kupna nissiax83, u niej się sprawdził :)
    Fajnie, że dostałaś próbki, możesz zobaczyć jak Twoja skóra zareaguje na tego typu produkt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oh! bardzo sie ucieszylam kiedy dostalam probki :) we Frankfurcie skapili nawet husteczek do nosa, a tu taka mila zmiana :)

      Usuń
  4. A.I to preparat punktowy przeznaczony na wypryski. Wydaje mi się że K będzię w sam raz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, dobrze ze ja was mam :) nom chyba kupie sobie ten K :)

      Usuń
  5. ja ze swojej strony polecam - Bioderma Sebium Serum - nic tak ładnie, łagodnie i szybko nie oczyszcza mojej skóry z zaskórników i przebarwień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo, mialam kiedys na buzi, chyba nawet u 82inez jak byla, fajny byl... jezeli to ten o ktorym mysle :) ale ja mam super ciezki dostep do Biodermy w niemczech.

      Usuń
  6. Ja w przeszlosci mialam okazje uzywac raz czy dwa produktow z tej serii, ale nie bylam zadowolona, gdyz - szczegolnie te produkty dla cery tradzikowej - bardzo wysuszaly mi twarz, mialam miejscowo suche "placki" na twarzy. Jednak jak wspomnialam, bylo to dawno, wiec domyslam sie ze struktura i sklad produktow doczekal sie zmian (jak to zazwyczaj bywa). Sama czytam/slysze na internecie ze dziewczyny, ktore uzywaja tych produktow sa bardzo zadowolone i poniewaz ja od wieki wiekow borykam sie z tradzikiem (chociaz juz jestem stara ;) - przynajmniej nie w wieku gimnazjalnym :D) zastanawiam sie powaznie nad ponownym kupnem i wyprobowaniem na nowo. Zanim jednak to zrobie, napewno poszperam po blogach i poczytam jaki produkt jest od czego, aby nie wymuszac projektu denko :)
    Jezeli Cie to zainteresuje mam cere mieszana (tyle ze moje czolo swieci sie zazwyczaj juz po dwoch-trzech godzinach od nalozenia kremu, wiec w tej kwestii sie "roznimy") i zakupilam sobie wlasnie juz poraz drugi serie Annmarie Börlind (cala serie) do cery mieszanej i ten krem jak do tej pory sprawdzil sie u mnie najlepiej. Przy okazji zakupu dostalam kilka probek kremu (a dokladniej fluidu) marki Primavera (jestem fanka kosmetykow naturalnych) i wydaje sie byc genialny!! Zastanawiam sie nad jego kupnem, po zakonczeniu mojej obecnej serii :) Polecam Ci drogerie Möller (chociazby na Hauptbanhof), bo wlasnie tam dostalam najwiecej probek. A wybor kosmetykow naturalnych wydaje sie wiekszy od drogerii Möller na Marienplatz/Isartor.

    Pozdrawiam i mam nadzieje, ze pomoglam choc troche :)

    P.S. Ciagle zapominam sie ciebie zapytac - w jakiej czesci miasta mieszkasz?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja pisalam o wszystkich tych produktach u mnie... o tym matujacym tez, aczkolwiek slabizna totalna i lepiej sobie darowac. Osobiscie kocham Duo i IA na punktowe zwalczanie... jestem mieszancem i oba produkty swietnie mi sluza. Bardzo lubie tez micela Effaclar :) ... natomiast K to dla mnie porazka i nigdy wiecej go nie kupie, nie dosc ze nie pomogl, to mnie po nim wysypalo :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj przeszlam przed duzo ich kremow i sa moimi ulubionymi. Polecam K, DUO na mnie nie dziala...a ma dosc dobre opinie. K ladnie odblokuje pory. Na dzien polecam moj hit Hydreane Legre, intensywnie nawilza, blyskawicznie sie wchalania i jest do cery mieszanej. Mozesz tez dopupic tonik Effaklaf (niebieski) albo tonik z kwasami z BU jezeli masz dostep.
    Jak jest chlodniej co sie nie czesto w UK zdaza uzywam tego kremu Cicaplast, ktory kupilam zeby uzywam po peelingach kwasami tylko ze on nie nadaje sie pod makijaz ale za to swietnie chroni przed zimnem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Stosowałam effaclar k i duo (nie jednocześnie ;). Duo potrzebuje więcej czasu na działanie ale po pierwszej tubce mogę powiedzieć, że poprawił mi cerę (tj. wygładził i właśnie zmniejszył pory i je oczyścił - jakieś 60% zanieczyszczeń mi po nim znikło :)- tyle, że działa powoli i dość łagodnie. Za to effaclar k to w moim przypadku był killer morderca i pryszczy i mojej skóry. Męczyłam się z nim przez ponad 2 miechy, miałam potężny wysyp pryszczy (które co prawda szybko się goiły ale miały też szybko godnych następców)i czekałam na ten cud, kiedy wreszcie się skóra "oczyści". Także w Twoim przypadku duo byłby chyba lepszy ale ile się naczekasz na efekty...:) Ps. jest jeszcze jakaś bioderma sebium pore refiner moja znajoma stosuje i sobie chwali ale jak działa to już nie wiem bo w pory jej nie zaglądam :)Pozdrawiam. Ania

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie używałam ich produktów więc Ci nie poradzę.. Ale Pani bardzo miła była :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na twój problem poleciłabym bardziej Effaclar K lub Avene triacneal na kanale Makijaże KasiD znajdziesz bardziej szczegółową recenzję a odnośnie porów to Callmeblondiee ma to samo i stosowała właśnie ten z avene i wydaje mi się, że też robiła o nim filmik ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. sam krem ci nie pomoze w walce z porami, a zeby sie ich pozbyc trzeba sie uzbroic w cierpliwosc.
    KasiaD z bloga "Życie i cała reszta", ma dobry post o pielegnacji cery i filmik na youtube o walce z zaskornikami( czarnymi kropkami)na kanale makijaze KasiD. Dziewczyna ma naprawde duza wiedze i wyjasnia wszystko w bardzo przystepny sposob. I tak np. w walce z czarnymi kropkami najwazniejsze jest znalesc te substancje ktore akurat tobie zatykaja pory a ktore znajdziesz w kremach, podkladach itd. Ja uzywam duo, ale na efekty czeka sie kilka miesiecy i powiem tylko ze OPLACILO SIE.
    A tak przy okazji to cie ogladam od jakiegos czasu i bardzo pozytywna z ciebie dziewczyna, tak trzymac. Ja mieszkam w Berlinie

    OdpowiedzUsuń
  13. Sylwio, ja używałam wszystkich kosmetyków z serii Effaclar LRP. Także podobne serie z Avene, Vichy i innyh aptecznych. Effaclar A.I. to jest krem do stosowania punktowego na wypryski. Mat odradzam, jak każdy kosmetyk matujący rozreguluje Ci cerę i nie pewnie dobrego nie zrobi. Duo wiele osób poleca, mi nie zrobił nic. Ale może u Ciebie się sprawdzi. Natomiast Effaclar K stosowałam wiele razy i zawsze byłam bardzo zadowolona. Uważaj tylko na żel, ja po jego użyciu miałam nieco bardziej przetłuszczającą się cerę. Polecam Ci przetestować kremy osobno od żelu jako jedyna zmiana w twojej obecnej pielęgnacji, aby być pewną, czy Ci pasują. Pozdrawiam, Agnieleczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super! w takim razie w poniedzialek kupie sobie K, i potestuje! buzka

      Usuń
  14. Uzywam obecnie effaclar duo i jestem bardzo zadowolona, powoli lagodnie oczyszcza twarz bez efektow ubocznych jak w przypadku triacnealu wysuszenie i podraznienie... dodatkowo na oczyszczenie porob polecam maseczke z glinka zielona:) ja uzywam tej firmy cattier ale mysle ze inne tez beda dobre, po pierwszym uzyciu powinnas zobaczyc roznice :)
    a pytanie nie na temat: czemu nie mozna wyslac ci maila?:(

    OdpowiedzUsuń
  15. uzywam effaclar duo i jestem zadowolona. nie powoduje zadnych spustoszen na mojej twarzy. Nie ma wysuszenia, ani przeczerwien. Dziala lagodnie i stopniowo. Napewno zweza pory. gdyz mam na policzku jedno miejsce, gdzie zawsze mi wyrastaja wagry, i odkad uzywam E. Duo to miejsce sie zwezylo i niechciani goscie pojawiaja sie rzadziej i ogolnie juz tam nic nie widac. Musze naciagnac skore, aby cos tam wypatrzec.
    Jesli gdzies mi juz wyskoczy, to dziki temu kremowi, pryszcz szybko sie goi.
    Zapewne kazda cera reaguje troche inaczej, ale napewno warto przetestowac, gdyz efekty sa spektakularne.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ostatnio kupilam zarowno K, jak i DUO i przetestowalam juz obydwa. Mam tlusta i bardzo zanieczyszczona cere i K wywolal u mnie efekt: wszystkie zaskorniki wylaza na wierzch i przeradzaja sie w ropne wypryski. Moze wroce do niego pozniej, natomiast teraz przerzucilam sie na DUO, ktory jest dla mnie zdecydowanie lagodniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie tez sie bardzo dobrze sprawdza duo. Mam cerę mieszana i tez mnóstwo porów.

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie też sprawdził się DUO ale chciałam spróbować czegoś nowego. Testuje Ziaja maska zwężająca pory i jestem bardzo zadowolona. Efekt już po pierwszym użyciu. Polecam

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja uzywalam DUO, na poczatku wysuszal cere i wszystkie ''syfy'' wylazily na wierzch, ale pozniej bylo ok, skora sie przyzwyczaila, nie przesuszala sie i nie wyskakiwaly niespodzianki. Bardzo bylam zadowolona z zelu do mycia twarzy.

    OdpowiedzUsuń