Cześć Wam,
Lady Gagi nie muszę chyba nikomu przedstawiać, natomiast nie wiem czy wszyscy wiedzą, że ta szalona artystka wypuściła na rynek produkty sygnowane swoim imieniem twórczym: perfumy, żel pod prysznic i balsam. Wszystkie artykuły te zostały zapakowane w czarne dość mroczne opakowania. Muszę odrazu się przyznać, że do dnia dzisiejszego nie wąchałam ani perfum ani balsamu, natomiast dzięki Douglas Box of Beauty znalazł się u mnie fluid pod prysznic, i jeżeli perfumy pachną podobnie to muszą przyznać, że pomysł udany!
Żel/Fluid pod prysznic, Lady Gaga, Fame jest to dość dziwny produkt, o dość ślamazarnej, ciągnącej się konsystecji. Zapach dość intensywny. Dziura/otwór przez którą wydostaje się produkt jest taaaaak duża, spokojnie mogłabym moje dwa małe palce tam wsadzić, co oczywiście świadczy o tym, że bardzo ciężko jest wydostać odpowiednią ilość żelu, tak aby się nic nie zmarnowało.
No i kilka słów o aplikacji. Szczerze? To tak samo jakbym smołą czy też węglem sie maziała... Bardzo nieestetycznie wygląda to, i bardzo szybko chciałam go zmyć, bo nawet będąc pod prysznicem i myjąc się tym produktem, czułam się baaardzo .... brudna :/ blleee
Fajnie, że mogłam ten produkt testować, ale na 1000000% nigdy do niego nie wrócę! I cena - 19,95 Euro za 200ml! Hello?! Pogieło? wolę moje żele z Baleii za 0,65 cent :D
miałyście? znacie?
szavka
xx
Nie widziałam jeszcze czarnego żelu pod prysznic. Chyba po jego użyciu czułabym się brudna :D
OdpowiedzUsuńwolę jednak standardowe żele, choć zapach Lady Gagi uwielbiam :))))))
OdpowiedzUsuńpomijajac, ze sam zapach mi nie odpowiada... to czarny zel nie wyglada szczegolnie pociagajaco :D
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się ten zapach, ale nie na tyle, żeby go kupić.
OdpowiedzUsuńdzięki za notkę teraz wiem że nie warto tego kupować :)
OdpowiedzUsuńpo umyciu się tym czymś, musiałabym się jeszcze raz umyć:D
OdpowiedzUsuńDzisiaj z ciekawosci sprawdze czy w Rzymie tez sa jej kosmetyki bo pierwswzy raz o nich slysze:) pozdrawiam! CATC
OdpowiedzUsuńDo mnie też nie przemawia czarny żel pod prysznic...
OdpowiedzUsuńNiezbyt trafiony pomysł według mnie z tym produktem. Nawet sam kolor odrzuca :) O cenie już nie wspomnę.
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie, do wygrania vouchery o wartości $20 na zakupy na Firmoo.com
Pozdrawiam
uważam, że kolor jest fatalny tego balsamu. Wątpie czy jest warty swojej ceny- jest przerażająca jak kolor balsamu hahaha:) Pozdrawiam cię Szavka:) i zapraszam do siebie: http://divasloungepl.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKolor to dla mnie jakieś nieporozumienie ;P Nawet perfum z tej serii bałabym się jakoś używać bo podobno są czarne i tak nie wiem jakoś wydaje mi się, że chcąc nie chcąc barwiłoby to moje ubrania.
OdpowiedzUsuń