Po obejrzeniu filmu itsJudytime postanowiłam, że przyszedł czas na zakup Kofeinowego roll-on pod oczy z korektorem 2 w 1. Znam ten produkt i już nieraz byłam krótko od zakupu, ale zawsze coś stawało na drodze :D
Anyway, kupiłam.
Jest to korektor 2w1 który według producenta ma za zadanie niwelować cienie pod oczyma i działać jako korektor.
Opakowanie: bardzo zgrabne. Kulka która jest w środku, jest idealna na koszmarne poranki ponieważ bardzo fajnie chłodzi opuchnięte cienie pod oczami, ale jest jedno ale! Po kilkurazowym użyciu mogę śmiało stwierdzić, że niestety właśnie przez tą kulkę wydostaje się bardzo dużo produktu, co nie jest w ogóle ekonomiczne i wydajne!
Kolor: ja kupiłam 02, na opakowaniu pisze, do jasnej - normalne karnacji. Pomimo, że wszędzie pisze, że dostępne są dwa kolory, ja w dwóch DM, znalazłam właśnie tylko ten. Jest ok, ale życzyłabym sobie ciut jaśniejszy kolor.
Konsystencja: lekka, o miłym zapachu
Skład: Co do składu, nie mam pojęcia, po co oni użyli alkoholu! Przecież właśnie skóra pod oczyma jest bardzo wrażliwa! buuu, odejmuje punkt za to!
Cena: 7,45 euro w DM.
Pojemność: 15ml
Data ważności: 6m
Więc na pierwszy sneak peak to tyle. Napiszcie Wasze zdanie, jeżeli miałyście doczynienie z tym produktem!
szavka
xx
Podoba mi się idea roll-onu :). Trochę ciemny kolor, no i ten alkohol...
OdpowiedzUsuńWidzę, że coś pysznego załapało się do zdjęcia :D
niach niach :D wisza teraz lizaki na zyrandolu, i jak bede chandre miala to se lizne jednego :D
UsuńIde fajna ale jakos do mnie nie przemawia.
OdpowiedzUsuńkochana!!!!
OdpowiedzUsuńodkrylam ciebie dzieki mej przyjaciolce, ktora polecila mi twoj kanal!!!
od przeszlo roku mieszkamy w okolicach frankfurtu
przyjechalismy tu z anglii, znajomosc angielskiego ratuje (wiekszosc ludzi tu zna ten jezyk), ale i nie wystarcza
od jakiegos czasu chodze na kurs a1 u siebie w miasteczku, ale cos mi nie pasuje, no w kazdym razie bardzo, bardzo DZIEKUJE ZA FILMIK, na temat twoich doswiadczen jezykowo - zawodowych w niemczech, bo w tym temacie bylam raczej pesymistycznie nastawiona
filmik jest optymistyczny, konkretny i pomocny
raz jeszcze dziekuje!!!
w uk dyplom uniwerytetu a.mickiewicza moglam wyrzucic na smietnik, moze tu bedzie on powazniej potraktowany
bardzo powaznie bede myslec o tej szkole jezykowej we frankfurcie, zwlaszcza ze moj dzidziuch za rok idzie do przedszkola!!!!
a propos kremu z garnier, ciekawa jestem, czy czuc zapach alkoholu, to u mnie przekresla kosmetyk, mialam juz kilka podejsc do prduktow alverde z dm, ale intensywny zapach alkoholu - dla mnie na nie, no czuje z nich spirytus
zycze ci powodzenia w monachium, sle usciski!!!
fil
dzieki, za tak dluuugi komentarz :) nie, ja nie czuje zadnego alkoholu w tym produkcie, nie podraznia od tez moich oczu :)
UsuńNigdy nie miałam tego typu produktu. Ostatnio w Rossie widziałam z Rival de loop za 6,99, ale jakoś powstrzymałam swoje chciejstwo :D
OdpowiedzUsuńJa go nie probowalam ale bardziej mnie te laseczki interesuja gdzie je dostałaś
OdpowiedzUsuńJa mieszkam w niemczech od poltora roku pozdrawiam i czekam na nastepny post
cukierki kupilam w Xenos :)
UsuńOstatnio będąc w Monachium miałam go kupić ale w końcu zakupiłam z Manhattan
OdpowiedzUsuńBlagam zmien czcionke komentarzy...nic nie moge odczytac :(((
OdpowiedzUsuńCałkiem niezły jest ten korektor. Nawet ma porządne krycie :)
OdpowiedzUsuń